Siemka
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia i pomyślności, spełnienia najskrytszych marzeń, samych radosnych chwil życiu, mnóstwa prezentów pod pachnącą choinką i wielu wygranych gier.
Thomas
wtorek, 23 grudnia 2008
niedziela, 21 grudnia 2008
Figurki
Siemka.
Dzisiaj kolejne Pantery + wóz dowodzenia. Pantery są w malowaniu dywizji Grossdeutschland na rok '43 na bitwę kurską, dowodzenie w tych samych barwach. Oto fotki.
Pozdrawiam
Thomas
Dzisiaj kolejne Pantery + wóz dowodzenia. Pantery są w malowaniu dywizji Grossdeutschland na rok '43 na bitwę kurską, dowodzenie w tych samych barwach. Oto fotki.
Pozdrawiam
Thomas
czwartek, 18 grudnia 2008
Figurki
Siemka.
Dzisiaj zamieszczam fotki pierwszych Panter w malowaniu na bitwę pod Kurskiem oraz SU-152. Pantery tworzą 2 plutony na rok 1943, a ponieważ liczebność plutonów zmniejszała się w 44. i 45. nie będzie problemu z doborem maszyn. W planach mam jeszcze pomalowanie kolejnych 20szt tych czołgów w tym 2szt przeznaczonych na dowodzenie. Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał schemat kamuflażowy, ale prawdopodobnie przynajmniej 1 pluton (5szt) będzie pomalowane tylko na kolor Wehrmacht Olive czyli bez żadnych bohomazów na kadłubie itp. Oto fotki:
Dzisiaj zamieszczam fotki pierwszych Panter w malowaniu na bitwę pod Kurskiem oraz SU-152. Pantery tworzą 2 plutony na rok 1943, a ponieważ liczebność plutonów zmniejszała się w 44. i 45. nie będzie problemu z doborem maszyn. W planach mam jeszcze pomalowanie kolejnych 20szt tych czołgów w tym 2szt przeznaczonych na dowodzenie. Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał schemat kamuflażowy, ale prawdopodobnie przynajmniej 1 pluton (5szt) będzie pomalowane tylko na kolor Wehrmacht Olive czyli bez żadnych bohomazów na kadłubie itp. Oto fotki:
sobota, 6 grudnia 2008
8. Armia
Siemka.
Dzisiaj wrzucam fotki pierwszych czołgów do mojej małej 8. Armii. Małej dlatego, że nie zamierzam inwestować, przynajmniej na razie, we figurki Angoli i Niemców w walki na pustyni, a to co powstaje to jedynie mały przedsmak i próba malowania figur na ten właśnie okres WW2. Po pomalowaniu tych niewielkich sił, zawsze będę mógł rozegrać niewielki scenariusz czy też przetestować nowe zasady.
Do pomalowania zostały mi jeszcze Granty i piechota, więcej nowych rzeczy raczej nie przewiduję, przynajmniej do Anglików (może jakieś moździerze + km'y w dalekiej przyszłości). Dzisiaj fotki Matyld 2, Valentine Mk. II i Honey'ów. Zastanawiam się jeszcze nad dopierszczeniem Valnetine'ów w postaci domalowania oznaczeń taktycznych jak na Honey'ach (i może w obydwu czołgach pole pod lufą zamalować na czarno jak w Matyldzie), ale również w tym stanie są gotowymi do gry modelami. Oto fotki:
Dzisiaj wrzucam fotki pierwszych czołgów do mojej małej 8. Armii. Małej dlatego, że nie zamierzam inwestować, przynajmniej na razie, we figurki Angoli i Niemców w walki na pustyni, a to co powstaje to jedynie mały przedsmak i próba malowania figur na ten właśnie okres WW2. Po pomalowaniu tych niewielkich sił, zawsze będę mógł rozegrać niewielki scenariusz czy też przetestować nowe zasady.
Do pomalowania zostały mi jeszcze Granty i piechota, więcej nowych rzeczy raczej nie przewiduję, przynajmniej do Anglików (może jakieś moździerze + km'y w dalekiej przyszłości). Dzisiaj fotki Matyld 2, Valentine Mk. II i Honey'ów. Zastanawiam się jeszcze nad dopierszczeniem Valnetine'ów w postaci domalowania oznaczeń taktycznych jak na Honey'ach (i może w obydwu czołgach pole pod lufą zamalować na czarno jak w Matyldzie), ale również w tym stanie są gotowymi do gry modelami. Oto fotki:
środa, 3 grudnia 2008
Kampanie Powietrzne II Wojny Światowej
Siemka.
Dzisiaj będąc w antykwariacie dojrzałem na półeczce kilka ciekawych pozycji, mianowicie 5 książek z serii Kampanie Powietrzne II Wojny Światowej - Daleki Wschód, autorstwa p.Zbigniewa J. Krala. Po krótkim przestudiowaniu zawartości postanowiłem nabyć owe pozycje jako, że są na pierwszy rzut oka świetną lekturą beletrystyczną i dokumentalną, a także źródłową. Muszę się przyznać, że kierowałem się bardziej tą ostatnią oceną i to pod kątem wargamingu, a dokładnie systemu lotniczego jakim jest Scramble!. Co prawda książki omawiają kampanie lotnicze na dalekim wschodzie, a nie w europie i troszkę w tym temacie moja wiedza jak i zasób figurek kuleje, ale własnie od czego są książki. Co fajniejsze, w książkach przy opisie każdej z kampanii podane są siły jakie brały udział z wyszczególnieniem rodzajów i ilości samolotów na każdą ze stron. Coś fantstycznego. Praktycznie od razu można zacząć grać tym bardziej, że załączone są też schematyczne mapki z teatrem działań. Jak tylko zagłębiej się bardziej w lekturę na pewno dam znać. Na razie do dokończenia mam książkę Snajper na froncie wschodnim, później w kolejce czeka Zapomniany żołnierz Guy'a Sajer'a, a dopiero potem może wezmę się za Kampanie lotnicze. Chyba, że nie wytrzymam i przeczytam opis jednej z nich. Może od razu zamieszczę też jakiś szybki scenariusz do Scramble!
Pozdro
T
Dzisiaj będąc w antykwariacie dojrzałem na półeczce kilka ciekawych pozycji, mianowicie 5 książek z serii Kampanie Powietrzne II Wojny Światowej - Daleki Wschód, autorstwa p.Zbigniewa J. Krala. Po krótkim przestudiowaniu zawartości postanowiłem nabyć owe pozycje jako, że są na pierwszy rzut oka świetną lekturą beletrystyczną i dokumentalną, a także źródłową. Muszę się przyznać, że kierowałem się bardziej tą ostatnią oceną i to pod kątem wargamingu, a dokładnie systemu lotniczego jakim jest Scramble!. Co prawda książki omawiają kampanie lotnicze na dalekim wschodzie, a nie w europie i troszkę w tym temacie moja wiedza jak i zasób figurek kuleje, ale własnie od czego są książki. Co fajniejsze, w książkach przy opisie każdej z kampanii podane są siły jakie brały udział z wyszczególnieniem rodzajów i ilości samolotów na każdą ze stron. Coś fantstycznego. Praktycznie od razu można zacząć grać tym bardziej, że załączone są też schematyczne mapki z teatrem działań. Jak tylko zagłębiej się bardziej w lekturę na pewno dam znać. Na razie do dokończenia mam książkę Snajper na froncie wschodnim, później w kolejce czeka Zapomniany żołnierz Guy'a Sajer'a, a dopiero potem może wezmę się za Kampanie lotnicze. Chyba, że nie wytrzymam i przeczytam opis jednej z nich. Może od razu zamieszczę też jakiś szybki scenariusz do Scramble!
Pozdro
T
Subskrybuj:
Posty (Atom)