niedziela, 6 czerwca 2010

66 lat minęło...

Witam



Dzisiaj taki mały "tribute" dla wszystkich walczących żołnierzy OBU stron konfliktu sprzed dokładnie 66 lat. Druga Wojna Światowa była konfliktem globalnym, ale dzisiejsza data przeszła w szczególności do pamięci ludzi. 6 czerwca 1944 był dniem D, dniem lądowania aliantów w Normandii, dniem rozpoczęcia Operacji Overlord.
Nie będę się rozpisywał nad przebiegiem i wagą tej operacji ponieważ zrobili to już mądrzejsi ode mnie wiele razy. Dla dociekliwych odsyłam do wiki i książek opisujących owe ważne wydarzenie.




Filmik wrzucałem już kiedyś ale, że dzisiejsza data jest szczególna robię to ponownie. Link do oryginalnego filmiku na serwisie YouTube. Polecam w szczególności obejrzenie sobie z okazji dzisiejszej rocznicy przede wszystkim filmów Szeregowiec Ryan i Najdłuższy dzień (zwłaszcza w wersji koloryzowanej). Oba filmy są rewelacyjne i przeszły już do klasyki kina.

Pozdrawiam
Thomas

wtorek, 1 czerwca 2010

Ambush Alley

Czołem

Mała wzmianka na temat tego co aktualnie będę dziergał w swoim domowym warsztacie. Po ostatnim Grenadierze (recenzja i zdjęcia w poprzednich postach) i szybkiej grze z Kubą postanowiłem popełnić parę rzeczy pod ten system. Co prawda mam sporo towaru w 15mm, ale że nie ma chętnych do gry w tej skali, a wszyscy opierają się na skali 1:72 sam też postanowiłem spróbować sił. Na pierwszy ogień poszło zamówienie figurek, które posłużą do stworzenia sił US Army oraz ich przeciwników. Jeden zestaw US będzie malowany prawdopodobnie w kamuflaż 3-Color Desert jako, że będzie chyba najbardziej uniwersalny. Drugi zestaw US będzie prawdopodobnie w kamuflażu Woodland Marpat, czyli aktualnie używanym przez USMC.
Jako przeciwników dla wojsk US zakupiłem figurki przedstawiające rebeliantów i miejscową milicję. Ci będą malowani pstrokato i bez stresu. Co mi farba na pędzel przyniesie.
Dodatkowo mocno zainspirowany grą Operation Flashpoint Dragon Rising postanowiłem pod system Ambush Alley: Force on Force popełnić przeciwnika dla USMC w postaci armii Chińskiej Armi Ludowo-Wyzwoleńczej. Ci również będą malowani w kamuflaż ACU-podobny.
Figurki, z których będę korzystał to miniaturki firm Revell i (większość) Caesar Miniatures. Większość można obejrzeć na serwisie Plastic Soldier Review.
Jeśli chodzi o pojazdy to tutaj mój park maszyn w głównej mierze oparłem na gotowych pojazdach. Po stronie US zakupiłem kilka wozów bojowych Bradley oraz HMMWV - oba w różnych odmianach - oraz transporter AAV7A1- wszystko z serii Dragon Armor. Do tego trafił mi się jak na razie 1 transporter M113 (Easy Model) i 1szt Bradleya, ale tym razem w wersji klejonej również firmy Dragon. Z pojazdów bardziej ofensywnych jak na razie mam 3szt klejonych Abramsów (niestety nie znam firm) w różnych, dziwacznych, malowaniach. Wciąż poluję na tanie modele z wydawnictwa Amercom, głównie na pojazdy rosyjskie, przymierzam się do zakupu kilku sztuk M113 i przynajmniej jeszcze jednego AAV7A1.

Co z tego wyjdzie? Ciężko powiedzieć. Jak na razie mam też do dziergania sporo towaru w 3mm. Radziecka brygada zmechanizowana, armia Wietnamska, a do tego sporo samolotów współczesnego pola walki (począwszy od lat 50 do teraźniejszości). Pracy więc co niemiara tym bardziej, że zbieram powoli materiały do konstrukcji budynkow w skali 1:72. O ile gotowe budynki z kolejnictwa mogą pasować do gier bardziej europejskich o tyle budynki daleko wschodnie będę musiał zrobić sam.

Na dziś to tyle.
Pozdro
Thomas