niedziela, 31 stycznia 2010

Malowanie plastików



Czołem.

Dzisiaj przeczesując jedno z wielu for poświęconych wargamingowi trafiłem na ciekawy i świetnie przedstawiony tutorial jak grać i malować plastikowe figurki w skali 1:72 znajdujący się na znanym portalu wargamingowym Tabletop Gaming News. Tutorial podzielony jest na cotygodniowe artykuły przedstawiające poszczególne etapy malowania począwszy od wyboru figurek skończywszy na metodzie dippingu.

Tutorial zaczyna się TYM artykułem, a cała lista dostępna jest TUTAJ. Jak dla mnie bomba, chyba częściej będę musiał zaglądać na tą stronę pomimo tego, że raczej nie znajdę tam artykułów odnośnie malowania skali 1:600.

Pozdrawiam
Thomas

poniedziałek, 18 stycznia 2010

US Soldiers - Wietnam - malowanie tutorial



Witam

Dzisiaj na szybko tutorial jaki wykombinowałem przed kilkudziesięcioma minutami dla malowania jeszcze ciepłej armii amerykańskiej dla okresu wojny w Wietnamie. Oczywiście tutorial dotyczy malowania piechoty. Dla zainteresowanych mogę zapodać tutorial dla malowania pojazdów jaki stosuję przy swoich miniaturkach. Do malowania użyłem zestawu 3 farb - Vallejo Model Color, Vallejo Game Color i LifeColor. Jeśli to możliwe podaję numery i nazwy farb. W kilku przypadkach zatarły mi się i numery i nazwy dlatego, albo postaram się wrzucić innym razem edita, albo proponuję kierować się zdrowym rozsądkiem. To zaczynamy:

1. Opodstawkowane figurki pomalować oliwkowo-zielonym (LifeColor - Green - UA002).
2. Na całość dać czarny wash. Jeśli w zagłębieniach osad jest delikatny, pomalować washem jeszcze raz.
3. Wystające części figurek pomalować jaśniejszym zielonym (w moim przypadku farba firmy LifeColor, ale numer zatarty niestety).
4. Hełmy pomalować jasnym zielonym (LifeColor - Green - UA060).
5. Po wyschnięciu hełmy pomalować rozrzedzonym limonkowym ( Vallejo Game Color - Scorpy Green - 72032).
6. Na hełmy w razie potrzeby nałożyć wash, jeśli limonkowy jest za jasny. Was powinien przyciemnić limonke i pozostać w zagłębieniach.
7. Plecaki pomalować zielono-żółtym (Vallejo Game Color - Camouflage Green - numer zatarty)
8. Twarze i dłonie pomalować kolorem cielistym (mozna użyć Vallejek Pale Flesh, Basic Skin Tone lub Elf SkinTone. Nie malowałem czarnoskórych jeszcze, więc nie wiem jaki będzie odpowiedni kolor, ale prawdopodobnie Dwarf Skin Tone będzie dobry).
9. Karabiny pomalować ciemnym szarym (Vallejo Model Color - German Grey - 70995).
10. Na pomalowane karabiny zrobić przecierkę - drybrush jasnym szarym (Vallejo Game Color - Wolf Grey - 72047). Przecierkę zrobić bardzo delikatnie z racji intensywnego jasnego koloru.

Ciach! Żołnierze gotowi. Jeśli gdzieś nałożyliście za dużo farby można cieniutkim pędzelkiem domalować washa.

Pozdro
Thomas

poniedziałek, 11 stycznia 2010

Markery i newsy




Czołem żołnierze.

Witam w nowym roku 2010 na łamach mojego bloga. Nie będę rozpisywał się wzorem innych co mam zamiar popełnić w tym roku, ponieważ i tak będę robił to co akurat będzie mi potrzebne w danym momencie. Ogólnie mogę tylko napisać, że zamierzam mocno eksploatować projekt Wietnamu i uzupełniać w miarę na bieżąco drugowojenne i współczesne armie. W wolnym czasie zabiorę się za 15mm - figurki Peter Pig'a z żołnierzami amerykańskimi i rebeliantami/milicją czekają już na podkład. W dalszych planach jest pakiet 15mm zombie. I to w sumie wszystko.

Przechodząc do sedna postu. Popełniłem dzisiaj 5 podstawek z markerami do projektu wietnamskiego. 3 z nich są małe (2x2cm), a 2 duże (3x3cm). Jak widać na zdjęciach porównawczych roślinność jest niestety zdecydowanie nie w skali. Inaczej rzecz przedstawia się na testowych podstawkach z pojazdami, gdzie roślinki starałem się wcisnąć w ramy skali 1:600?















Jeśli chodzi o sam projekt Wietnamu to ze strony US Army do wykonania i pomalowania została mi jeszcze piechota ze wsparciem, kilka standów dowódczych i 2 Chinooki oraz komplet ciężarówek, z czego 2 kompanie piechoty są juz opodstawkowane i gotowe do paćkania, kolejną kompanię wraz ze wsparciem muszę zrobić od podstaw, podstawki dowódcze wymagają doklejenia pojazdów i malowania, a Chinooki i ciężarówki wymagają pomalowania okienek. Z gotowych rzeczy zrobione mam w zasadzie wszystkie niezbędne pojazdy ze śmigłowcami włącznie. Wszystko na do gry w CWC na 2000pkt armię.

Ze strony Wietnamskiej nie mam w zasadzie nic! Może jutro poprzyklejam piechotę do podstawek i pomyślę nad sposobem podstawkowania wsparcia (tak jak u amerykańców). Tak samo z pojazdami przy czym miło się dzisiaj sam zaskoczyłem zerkając w listę armii Pn. Wietnamu, który to korzysta z sowieckiego u
bersprzętu :). Sporo tego tałatajstwa zostało mi po armii irackiej wiec zakupy będą raczej skromne i symboliczne.

Na dzisiaj to tyle.
Pozdro
Thomas