Irackie Siły Zbrojne - Zatoka Perska cz.2

Witam

Może tego nie widać, ale malowanie Irakijczyków idzie całkiem pozytywnie i pomimo przerwy weekendowej ilość pomalowanych modeli jest już całkiem przyzwoita. Właśnie przed chwilą skończyłem malować T-55. Postępy prac można zobaczyć na mojej liście TO-DO (link w lewym menu). Jak widać do pomalowania została mi jeszcze piechota ze wsparciem, i trochę pojazdów. Co do piechoty to mam właśnie mały problem, bo nie mogę znaleźć kolorowych fotek irackich żołnierzy za czasów Saddama. Nie wiem za bardzo jak malować mundury. Tak tak, zdaję sobie sprawę, że przy skali 1:600 niewiele widać, ale że lubię malować szczegóły i detale przeszkadza mi to bardzo i dlatego malowanie piechoty odwlekane jest na koniec. Dlatego też jeśli znajdziecie jakieś fotki irackich żołnierzy z walk w Zatoce Perskiej to dajcie znać - pilnie ich potrzebuję. Założyłem, że mundury podobne były do tych, których wojsko irackie używa teraz, z tym że trzeba brać poprawkę na fakt, że obecne mundury są prawdopodobnie amerykańskie. Stąd mam problem.
Myślę, że niedługo powinien nastąpić finisz, a co za tym idzie na warsztat pójdzie armia amerykańska. Dzisiaj mam zamiar zrobić pierwsze podstawki z piechotą (sic! - - tym razem już wiem jak malować amerykanów - ). Pojazdy już czekają na farbę, chociaż jeszcze kilka sztuk muszę dorobić (m.in. Bradleye i Hummery). Dodatkowo do zrobienia mam jeszcze standy dowódcze, więc jeszcze trochę pracy przede mną jest.
Fotki postaram się podrzucić jak tylko uda mi się je zrobić, a że mam ostatnio lenia nic mi się nie chce .

Na dzisiaj to tyle.

Pozdro
Thomas