Czołem
Dzisiaj zdjęcia skończonej, wreszcie, Czerwonej Komórki - rebeliantów w czerwonych arafatkach ;) Kilka figurek dostało delikatne modyfikacje głów - do wychwycenia przez sprawne oko :) Oto fotki:
I zbliżenie na pana w klapkach :D
Na koniec fotki grupowe:
Pozdrawiam
Thomas
6 komentarzy:
Świetnie wyszły te arafatki, bardzo mi się podobają. A pomysł z powiewającymi końcami chust dodaje dużo dynamizmu. Bardzo fajne.
To metalowe ludki? Fantastycznie wyszli...
To nie metal tylko plastik :) Figurki Ceasar Miniatures ;)
Pozdro
Bardzo ładni - Co do czerwonych arafatek to gdzie je stosowali? Czy to nie był wyróżnik oddziałów nastawionych antypalestyńsko? Chodzi mi o beduinów w Armii Jordańskiej? Miały je chyba też formacje, które nie podporządkowały się władzy Arafata?
Czerwony to między innymi główny kolor nakryć głowy członków irackiej partii Ba'ath (zdelegalizowanej w Iraku po 2003 roku przez Koalicję).
Czerwień nawiązuje oczywiście do tradycji fundamentalistów islamskich - to jeden z głównych kolorów flagi z 1916 symbolizującej Rewolucję Islamską... Mało tego - czerwień jako kolor jest do dziś dzień nieodzownym elementem flagi w każdym arabskim kraju : Syrii, Kuwejtu, Emiratów, Jordanii, Egiptu, Iranu, Libii... etc...
Jest także ukłonem w stronę Syryjczyków, którzy jako pierwsi założyli partię Baath u siebie w 1946 roku oraz tłumnie stawiali się jako ochotnicy, "jihadyści" do walki jako partyzantka przed i po 2003 roku w Iraku :)
Znaczy się więcej czerownych arafatek muszę domalować :)
Pozdro
Prześlij komentarz